W Pabianicach doszło do incydentu, w którym nietrzeźwy kierujący został zatrzymany przez policjanta, który akurat wracał do domu po służbie. Mężczyzna, oprócz jazdy pod wpływem alkoholu, postanowił zaoferować funkcjonariuszowi łapówkę, mając nadzieję na uniknięcie konsekwencji. Jego działania tylko pogłębiły problem, prowadząc do poważnych kłopotów prawnych. Policja przypomina o powadze sytuacji i niebezpieczeństwie, jakie stwarzają nietrzeźwi kierowcy na drogach.
Do zdarzenia doszło w nocy z 17 na 18 września 2025 roku na ulicy Rypułtowickiej w Pabianicach, gdzie 54-letni mężczyzna prowadził osobowe bmw. Policjant zauważył, że pojazd porusza się w sposób niepewny, co sugerowało, że kierowca może być nietrzeźwy. Po obserwacji jego manewrów, starszy posterunkowy Kamil Białas postanowił podjąć interwencję, dzwoniąc do dyżurnego i informując o sytuacji. Gdy pojazd się zatrzymał, mężczyzna został szybko ujęty przez policjanta.
Badanie alkomatem potwierdziło przypuszczenia funkcjonariusza – mężczyzna miał niemal promil alkoholu w organizmie. Co więcej, w obliczu nadchodzącej odpowiedzialności, 54-latek próbował kupić swoją wolność, oferując policjantom 1900 złotych w zamian za odstąpienie od dalszych działań. Ta propozycja została szybko odrzucona przez mundurowych, którzy przypomnieli o przestępczym charakterze takich działań. Ostatecznie mężczyzna został zatrzymany, stracił prawo jazdy i usłyszał zarzuty, za które może mu grozić nawet do 10 lat więzienia.
Władze apelują do wszystkich kierowców o rozwagę i odpowiedzialność na drodze, podkreślając, że jazda po alkoholu stwarza ogromne zagrożenie dla wszystkich użytkowników dróg. Każda próba korupcji wśród funkcjonariuszy nie tylko nie jest akceptowalna, ale kończy się także poważnymi konsekwencjami prawnymi.
Źródło: Policja Pabianice
Oceń: Nietrzeźwy kierowca zatrzymany po służbie, próbował wręczyć łapówkę policjantowi
Zobacz Także
