W Pabianicach doszło do niebezpiecznej sytuacji, gdy policjanci zatrzymali 42-letniego mężczyznę, który prowadził pojazd pomimo sądowego zakazu i cofniętych uprawnień. Interwencja miała miejsce dzięki zgłoszeniu świadka, który zauważył, że kierowca jest nietrzeźwy. Po badaniu alkomatem okazało się, że mężczyzna miał w organizmie ponad 2,9 promila alkoholu. Za swoje czyny odpowie przed sądem, a grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Do incydentu doszło 13 marca 2025 roku w okolicach Ksawerowa, kiedy to dyżurny pabianickiej komendy otrzymał kluczowe zgłoszenie od świadka. Ten zaobserwował, jak pijany mężczyzna wsiada do osobowego suzuki i odjeżdża w kierunku skrzyżowania. Policjanci natychmiast podjęli działania, by zweryfikować zgłoszenie i szybko potwierdzili, że kierowca rzeczywiście znajduje się w stanie nietrzeźwości.
Po przybyciu na miejsce, mundurowi poddali 42-latka badaniu alkomatem, które wykazało alarmującą wartość ponad 2,9 promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo, w trakcie sprawdzania danych w systemach, odkryto, że mężczyzna nie miał ważnych praw jazdy oraz był objęty sądowym zakazem prowadzenia pojazdów. W związku z powyższym, nietrzeźwy kierowca został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu, gdzie 14 marca usłyszał postawione mu zarzuty. Sprawa ta zwraca uwagę na konieczność odpowiedzialności na drodze oraz wpływ alkoholu na bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu.
Źródło: Policja Pabianice
Oceń: Pabianiccy policjanci zatrzymali nietrzeźwego kierowcę z zakazem prowadzenia pojazdów
Zobacz Także