Dzięki czujności mieszkańca Dobronia, pabianiccy policjanci zatrzymali nietrzeźwego kierowcę, który poruszał się po drodze w niebezpieczny sposób. 34-letni mężczyzna, mający znaczną ilość alkoholu w organizmie, nie był w stanie zapewnić bezpieczeństwa na drodze. Co więcej, jak wykazało śledztwo, kierowca był poszukiwany przez sąd oraz nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów.
Incydent miał miejsce 16 marca 2025 roku. O godzinie 11.40, świadek, poruszając się na rowerze, zauważył pojazd, który jechał zygzakiem. Zaniepokojony tym, że kierowca mógł stwarzać zagrożenie, postanowił zareagować. Gdy mężczyzna zatrzymał się pod lokalnym sklepem, świadek szybko podjął działanie. Udało mu się zabrać kluczyki pojazdu i wezwać policję, co okazało się kluczowe dla uniknięcia potencjalnej tragedii.
Po przybyciu funkcjonariuszy na miejsce, przeprowadzono badanie alkomatem, które wykazało, że mężczyzna miał ponad 2,5 promila alkoholu we krwi. Dodatkowo, zweryfikowano jego dane w systemach policyjnych, co ujawniło, że jest poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Pabianicach w celu odbycia zasądzonego wyroku. Obecność kobiet w pojeździe, która nie była świadoma stanu partnera, dodała do skomplikowanej sytuacji. Nietrzeźwy kierowca został zatrzymany i przewieziony do aresztu, gdzie oczekuje na postawienie zarzutów. W świetle prawa grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności za swoje nieodpowiedzialne zachowanie.
Źródło: Policja Pabianice
Oceń: Świadek ujął nietrzeźwego kierowcę, który miał ponad 2,5 promila
Zobacz Także