Policjanci z pabianickiego wydziału patrolowego zatrzymali 26-letniego mężczyznę, który prowadził pojazd mimo braku uprawnień do kierowania. W trakcie interwencji ujawniono, że posiadał narkotyki, które zostały następnie zabezpieczone. Po postawieniu zarzutów przez prokuraturę, wobec zatrzymanego orzeczono tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy, co może skutkować karą do 10 lat pozbawienia wolności.
Do zatrzymania doszło w nocy, 12 listopada, podczas rutynowej kontroli drogowej. Policjanci zauważyli samochód, którego oświetlenie tablicy rejestracyjnej nie działało prawidłowo. Kierowca, 26-letni pabianiczanin, był ewidentnie zdenerwowany, co wzbudziło podejrzenia mundurowych. W trakcie sprawdzania dokumentów okazało się, że mężczyzna nie ma prawa jazdy, które zostało mu cofnięte.
Przeszukiwanie pojazdu przyniosło zaskakujące rezultaty. Funkcjonariusze znaleźli przy nim trzy dilerki wypełnione białym proszkiem. Całość została poddana analizie, wykazując, że mężczyzna posiadał prawie 10 gramów mefedronu. Co więcej, w jego mieszkaniu odkryto dodatkowe 72 gramy suszu roślinnego oraz ponad 76 gramów mefedronu. Po usłyszeniu zarzutów przez prokuraturę, sąd zdecydował o aresztowaniu go na trzy miesiące, a grożąca mu kara stwarza poważne konsekwencje prawne.
Źródło: Policja Pabianice
Oceń: Trzymiesięczny areszt dla pabianiczanina za posiadanie narkotyków
Zobacz Także
